Czy dobrze zrobiłam? Teraz nie jestem w stanie tego ocenić.
Wiem jednak, że wreszcie dojrzałam do tego, żeby zacząć spisywać moje przygody, odczucia i przemyślenia. Nie będzie to poradnik jak przeżyć na emigracji, ani wskazówki dla wyjeżdżających, ale cała prawda o mnie i moim życiu.
Chociaż jestem bezimienna i taka już pozostanę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz